Vinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.x

Okręg Lubelski ZOR RP na obchodach 79 rocznicy bitwy pod Kockiem

7 października 2018 r. delegacja Okręgu Lubelskiego Związku Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej uczestniczyła w Serokomli w uroczystości upamiętniającej żołnierzy Samodzielnej Grupie Operacyjnej „Polesie” pod dowództwem generała Franciszka Kleeberga, którzy właśnie w okolicach Serokomli i Kocka stoczyli ostatnią bitwę w kampanii wrześniowej 1939 roku.

W tej rocznicowej uroczystości Okręg Lubelski ZOR RP reprezentowali: Lech Marczak - Prezes Okręgu, st. sierż. rez. Tomasz Dyzma – Wiceprezes Okręgu oraz Wojciech Szynkora.

      

W imieniu władz w obchodach rocznicy bitwy pod Kockiem wzięli udział: Wicewojewoda Lubelski Robert Gmitruczuk, przedstawiciele Sejmu RP, władz samorządowych, wójtowie okolicznych gmin.

Po mszy świętej nastąpił uroczysty przemarsz pocztów sztandarowych pod mogiły i obelisk upamiętniający poległych w okolicy Serokomli żołnierzy SGO „Polesie”.   Wicewojewoda w swoim przemówieniu zacytował fragment wiesza K. I. Gałczyńskiego, podkreślający czyn bojowy obrońców Westerplatte oraz rolę żołnierzy walczących w innych częściach kraju – „Kiedy się wypełniły dni i przyszło zginąć latem, prosto do nieba czwórkami szli żołnierze z Westerplatte”, ale również żołnierze znad Bzury, Wizny, Modlina, Warszawy, Łodzi, Grodna, Baranowicz, Lwowa, Stanisławowa, znad Brześcia, Jabłonia, Wytyczna, Woli Gułowskiej, Adamowa, Kocka i wielu innych miejsc, prosto i dumnie, bo polegli za ojczyznę. „Wspominamy dzisiaj wybitnego generała, który sztuki wojennej uczył się w armii austro-węgierskiej, żeby być sprytny jak lis, by nie wpaść w sidła wroga oraz silny jak lew, aby móc odstraszyć wilki. W 1939 roku w czasie wojny obronnej, gdzie walczyliśmy na dwóch frontach 36 dni, te umiejętności okazały się bardzo potrzebne” – tłumaczył Wicewojewoda nawiązując do życiorysu generała Franciszka Kleeberga.

Po uroczystym apelu poległych oraz salwie honorowej przed obeliskiem poświęconym żołnierzom poległym w bitwie pod Kockiem, na cmentarzu parafialnym w Serokomli zostały złożone kwiaty i zapalone znicze przez Wicewojewodę Lubelskiego, przedstawicieli Sejmu RP, władz samorządowych, Związku Oficerów Rezerwy RP,   Związku Piłsudczyków oraz rodzinę generała Kleeberga i uczniów z okolicznych szkół. Uroczystość uświetniła orkiestra wojskowa Sił Powietrznych z Dęblina. Na zakończenie uroczystości na błoniach przy kościele grupy rekonstrukcji historycznej odtworzyły epizody bitwy pod Kockiem.


                                                                                                                                                       ***
Po wybuchu II wojny światowej z rozkazu Naczelnego Wodza gen. Franciszek Kleeberg został 9 września 1939 r. mianowany dowódcą Grupy Operacyjnej „Polesie" (od 27 IX SGO „Polesie”) z zadaniem obrony Polesia od Brześcia do granicy polsko-sowieckiej.5 października brak amunicji leków ,żywności oraz i fatalna sytuacja militarna zmusiły generała do podjęcia decyzji o kapitulacji. Po zakończonej bitwie dostał się do niewoli niemieckiej. Przetrzymywany był w Oflagu IVB w twierdzy Koenigstein koło Drezna. Ciężko chorował na serce. Zmarł 5 kwietnia 1941 r. w szpitalu wojskowym w Weisser Hirsch. Pochowany został na cmentarzu w Neustadt w Dreźnie. W 1971 r. w trzydziestą rocznicę bitwy pod Kockiem szczątki generała Kleeberga przewiezione zostały do Polski i złożone na cmentarzu wojennym w Kocku.

T. D.

  • 01
  • 02
  • 03
  • 04