Vinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.xVinaora Nivo Slider 3.x

Pogrzeb druhny Hanny Szczepanowskiej. Uczyła nas miłości do Polski…

16 października 2017 r. Marcin Łada – wiceprezes ZG Związku Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej uczestniczył w uroczystościach pogrzebowych druhny Hanny Szczepanowskiej - harcerki Szarych Szeregów, uczestniczki Powstania Warszawskiego.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęła msza święta w Archikatedrze Św. Jana Chrzciciela w Warszawie, świątyni w której druhna Szczepanowska organizowała msze święte o odbudowę ducha narodu. Po mszy zebrani odprowadzili zmarłą na Cmentarz Powązkowski w Warszawie.

W uroczystości ostatniej drogi uczestniczyli przedstawiciele najwyższych władz państwowych. Obecni byli m.in.: Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz, Szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, senator Anna Maria Anders -Sekretarz Stanu Pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów ds. Dialogu Międzynarodowego i Podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski,. Przybyli licznie harcerze, przedstawiciele organizacji patriotycznych i kombatanckich, przyjaciele i rodzina zmarłej. Nie mogło zabraknąć także przedstawicieli ZOR RP. Druhnę Hannę Szczepanowską znaliśmy od wielu lat. Była z nami na wielu uroczystościach patriotycznych, uświetniła również finał ogólnopolskiego konkursu historycznego, który organizowaliśmy w Muzeum Powstania Warszawskiego, w 70 rocznicę tego wydarzenia. Na zawsze zapamiętamy jej uśmiech i naukę, którą nam przekazywała.

 

-Hanna Szczepanowska w sposób dosłowny całe swoje życie poświęciła sprawie wolności naszego narodu. Należała do pokolenia niepodległej II Rzeczypospolitej, wychowanego w duchu służby i poświęcenia dla Ojczyzny (…)Czuła się depozytariuszką idei, za którą tysiące Jej rówieśników i towarzyszy broni poniosło śmierć w walce z niemieckim okupantem. Przekazywała wielu pokoleniom harcerzy i uczniów testament Polski Walczącej - napisał w liście Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda.

- To było pokolenie, które ustami kardynała Wyszyńskiego, mówiło „po Bogu najbardziej kochałem Polskę”. I ona dawała temu wyraz codziennie - w każdym swoim działaniu i zachowaniu- mówił minister obrony narodowej Antoni Macierewicz żegnając druhnę Hannę Szczepanowską.

 

Piękne słowa wygłosił podczas uroczystości Jan Józef Kasprzyk szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych: - Żegnamy Druhnę Hannę Szczepanowską w świętym miejscu, w Katedrze Rzeczpospolitej, przeoranej kulami, w posadzkę której wsiąkła krew Powstańców Warszawskich. Tu druhna organizowała msze święte o odbudowę ducha narodu polskiego. Z Jej inicjatywy jest tu tabliczka poświęcona Jej ojcu- nauczycielowi drogi do niepodległości, żołnierzowi I Kompanii Kadrowej Józefa Piłsudskiego, który został zamordowany przez Niemców w Oranienburgu i nie ma swojego grobu.

W tym miejscu, w Katedrze Rzeczpospolitej, przychodzi nam podziękować za Jej świadectwo życia. Mówić o Pani Hani w czasie przeszłym, jest rzeczą niemalże niemożliwą, była i jest z nami zawsze, jesteśmy przekonani, że patrzy na nas z nieba, uśmiecha się do nas i przekazuje nam miłość do Polski i drugiego człowieka… Do końca swoich dni wykonywała rozkaz, który generał Władysław Anders wydał rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu, rozkaz odbudowania ducha narodu. Wielokrotnie wspominała, że z tego rozkazu nikt nikogo nie zwolnił. Nie odbudujemy Polski, jeśli nie odbudujemy ducha narodu! Tej właśnie idei służyły msze św. organizowane w Katedrze św. Jana i setki spotkań z młodymi.

-Wolała spotykać się z młodymi ludźmi- mówił Jan Józef Kasprzyk, niż z przedstawicielami swojej generacji, bo mówiła, że spotykając się z przedstawicielami własnego pokolenia tylko wspominamy to co było, a spotykając się z młodymi budujemy przyszłość. Musimy iść naprzód!

Druhna Hanna należała do pokolenia wychowanego przez żołnierzy legionów przedstawicieli POW, wielkim autorytetem był Jej ojciec. Powtarzała słowa Józefa Piłsudskiego, które powinny być również drogowskazem dla nas współczesnych: Rzeczypospolitej nie tworzy się gadaniem, Rzeczpospolitą tworzy się czynem! Uczyłaś nas miłości do Polski, była naszą matką i babcią legionową, teraz jesteś w niebie, tworzysz tam harcerstwo i ministerstwo dobroci, Czuwaj nad nami, Czuwaj nad Rzeczpospolitą!

 

Po mszy św. odprawianej przez ks. prałata Bogdana Bartołda, proboszcza parafii archikatedralnej, wspólnie z towarzyszącymi księżmi, w ostatnią drogę druhnę Hannę Szczepanowską odprowadziła kompania reprezentacyjna WP i wielu przyjaciół. Po drodze orkiestra wojskowa grała utwory żałobne. Na miejscu pochówku, żołnierze oddali salwę honorową. Poczty sztandarowe skłoniły sztandary w ostatnim hołdzie. Przy grobie żegnali druhnę harcerze, przyjaciele i rodzina. Orkiestra góralska wykonała okolicznościowy utwór, wystąpiła także Agnieszka Pawlik - Regulska, która wspólnie z osobami skupionymi wokół grobu, zaśpiewała kilka pieśni z czasów Powstania Warszawskiego. Godnie pożegnaliśmy Wielką Nauczycielkę patriotyzmu. Wieczne odpoczywanie racz Jej dać Panie…                                                                 

                                                              ***

Hanna Szczepanowska urodziła się 19 stycznia 1929 r. w Ostrów Komorowie. Była córką legionisty Józefa Szczepanowskiego ps. Wojno. W momencie wybuchu Powstania Warszawskiego miała 15 lat. Była łączniczką ps. Heban w Harcerskiej Poczcie Polowej. Po powstaniu trafiła do niewoli niemieckiej, internowano ją m.in. w Bergen-Belsen. Była też więźniem kobiecego obozu jenieckiego w Oberlangen, wyzwolonego przez żołnierzy 1. Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka. Hanna Szczepanowska zasiadała w ZG Stowarzyszenia Szare Szeregi. Od 2010 r. była wiceprezesem ZG Związku Piłsudczyków. Druhna Hanna przeżyła 88 lat. Spoczęła na Starych Powązkach. Decyzją Ministra Obrony Narodowej została pośmiertnie awansowana na stopień majora. Cześć Jej Pamięci!

M.Ł.

  • 01
  • 02
  • 03
  • 04